Mieć Przyjaciół nad morzem to prawdziwy skarb. Zwłaszcza wtedy, gdy ma się gromadkę energicznych dzieciaków, które lepiej funkcjonują, kiedy dzieje się coś ciekawego. Dlatego gdy po raz kolejny przyszło zaproszenie i przyjacielskie użyczenie dachu nad głową w atrakcyjnym miejscu, nie zastanawialiśmy się dwa razy; tym sposobem drugi rok z rzędu mogliśmy wysłać maluchy do Dębek nad morze, które dzieci wręcz uwielbiają. Dziękujemy!
Zacznijmy standardowo, czyli od pogody, bo ta nam wyjątkowo dopisała w tym roku. Dzięki temu dane nam było bawić się na plaży, a ta w Dębkach jest bardzo ładna. Piasek, woda, zestaw łopatek i wiaderek w pełni uszczęśliwiał dzieciaki, które z zapałem wykopywały doły aby zalać je wodą, zakopywały siebie nawzajem w piasku i robiły z niego okazałe budowle. Nie dziwi więc, że na plaży spędzaliśmy najwięcej czasu. 🙂 Plażę dodatkowo urozmaica ujście rzeki Piaśnicy i nad jej brzegiem właśnie udało nam się uwiecznić dzieci na zdjęciu tytułowym.
Skorzystaliśmy też z kilku innych atrakcji Dębek. Chociaż samej latarni morskiej tam nie ma, w pełni zastępuje ją wieża widokowa ulokowana przy Rybaczówce. Swoje zadanie spełnia tak dobrze, że niektóre dzieci gotowe były się kłócić, że przecież weszły na latarnię, a nie jakąś tam wieżę. 😉
Tak przygotowani do wysokości, odwiedziliśmy też park linowy, gdzie dzieci mogły bezpiecznie ćwiczyć się w zręczności i sprawności pokonywania mniej lub bardziej trudnych tras i ścieżek kilka metrów nad ziemią.
Dodatkowy zawrót głowy czekał nas w domku do góry nogami. Odwrócenie perspektywy było szalenie zabawne, ale też wprowadzało dodatkowy walor edukacyjny, gdy widząc coś na opak, mózg „kazał” nam mocniej chwycić się poręczy na schodach.
Jakby komuś, tak jak nam, po plaży było jeszcze mało aktywności fizycznej, to zawsze może skorzystać z siłowni na wolnym powietrzu. My tak robiliśmy i chodziliśmy tam równie chętnie, jak na plac zabaw. Skorzystaliśmy też z oferty wesołego miasteczka i rozbijaliśmy się w autkach. A że to lato, nie raz wybraliśmy się na przepyszne lody.
Jak widać na załączonych poniżej zdjęciach, z wakacji nad morzem dzieci przyjechały zadowolone, pełne dobrych wspomnień. Jest to też zasługa naszych wspaniałych Gospodarzy, którzy nie tylko zadbali o dach nad głową, ale także dołożyli wszelkich starań, aby był to dla nas ciekawy pobyt. Dziękujemy serdecznie za ciepłe przyjęcie, poświęcenie czasu i energii na wspólne zabawy. Dzięki Wam było to bardzo miłe wakacje. 🙂